Nie ma nic lepszego od babcinych obiadów. W końcu nie bez powodu mówi się, że z wizyty babci nikt nigdy nie wychodzi głodny. Szczególnie jeśli na stół podane zostały pyszne, ciepłe i zrobione w tradycyjny sposób babcine pierogi. Dla miłośników tego niezwykłego dania przedstawiamy przepis do odtworzenia we własnej kuchni.
Pierogi uwielbiają wszyscy. Poza klasycznymi z farszem mięsnym bardzo popularne są pierogi ruskie z nadzieniem z ziemniaków, twarogu i cebuli. Są one elementem kuchni nie tylko w Polsce, ale też w Rosji i na Ukrainie. Kluczem dobrych ruskich pierogów jest nie tylko dobrze doprawiony farsz, ale przede wszystkim delikatne ciasto, które wręcz rozpływa się w ustach. Przepisów na domowe pierogi ruskie jest wiele, jednak najlepsze są te z babcinej kuchni.
Do wykonania tradycyjnych babcinych pierogów potrzeba następujących składników:
Ciasto na pierogi:
600 g mąki pszennej;
2 szczypty soli;
400 ml wrzącej wody;
60 g masła.
Nadzienie:
500 g twarogu;
500 g ziemniaków;
ok. 2 łyżeczki soli;
1/2 łyżeczki zmielonego pieprzu ziołowego lub czarnego;
opcjonalnie: 1 mała cebula.
Do podania po ugotowaniu:
gęsta śmietana 12%;
zeszklona cebula na oleju lub smalcu;
smalec ze skwarkami.
Przygotowanie ciasta na pierogi w tradycyjny sposób robi się trzy etapowo. Pierwszym jest oczywiście przygotowanie ciasta, które wygląda następująco: w pierwszej kolejności mąkę należy przesiać do miski, a następnie dodać do niej szczyptę soli. Niezbędna będzie też gorąca woda, do której należy włożyć masło, by się roztopiło. Taką miksturę należy potem stopniowo wlewać do mąki, mieszając oczywiście łyżką. Kolejny krok to oczywiście połączenie składników i włożenie ich na posypaną mąką stolnicę. Nie da się zrobić dobrego ciasta na pierogo bez jego odpowiedniego zagniecenia. Najlepiej robić to przez kilka minut, aż zauważymy, że jest ono gładkie i plastyczne.
Ostatni etap to włożenie ciasta do miseczki i przykrycie je folią na około 30 minut. W międzyczasie można już rozpocząć przygotowywanie farszu. Do jego przygotowania niezbędne będą obrane ziemniaki, które osolone zalewa się wodą i zagotowuje. Najlepiej gotować je z uchyloną pokrywą, aż do uzyskania miękkości. Po odcedzeniu, jak będą już gotowe, z powrotem włożyć do garnka i roztłuc tłuczkiem do ziemniaków na gładką masę – ważne, aby nie było grudek. Kolejnym składnikiem jest oczywiście twaróg, który powinno się rozgnieść widelcem lub innym narzędziem. Nie powinno się go mielić, aby uniknąć rozłażenia się nadzienia podczas lepienia pierogów, które będzie po prostu zbyt rzadkie, aby się trzymać ciasta. Twaróg wymieszać z ziemniakami i doprawić. Cebulę pokroić w kostkę, a następnie zeszklić na maśle lub smalcu, dodać do nadzienia i wymieszać.
Ciasto na pierogi najlepiej podzielić na części i rozwałkować je na równe placki. Potem należy szklanka wyciąg kółka z ciasta. Środek jest najważniejszy, bo właśnie tam nakładać będziemy farsz za pomocą łyżki. Po tej czynności możemy już sklejać pierogi, należy pamiętać, aby robić to dokładnie, aby nie rozkleiły się podczas gotowania. Tak wykonane pierogi należy układać na stolnicy lub blacie posypanymi mąką.
Pierogów oczywiście nie jemy na surowo, dlatego należy je ugotować przed zjedzeniem. Najlepiej do tego wybrać duży garnek, wlać do niego wodę i lekko posolić. Zagotować i kiedy będzie wrzała, wrzucić pierwszą partię pierogów. Co ważne, w momencie, kiedy pierogi już wypłyną, powinno się je jeszcze gotować przez około 1,5 minuty. Podczas wykonywania tej czynności najlepiej też sprawdzać, czy są już miękkie. Jeśli nie będą się rozklejać podczas gotowania, a farsz wypływać, będzie to oznaczać, że pierogi są poprawnie wykonane.
Po ugotowaniu podawać pierogi wedle uznania; ze skwarkami czy śmietaną lub zjeść na sucho. Jeśli pozostanie nam nadmiar, można je spokojnie zamrozić na później.
Zdjęcie główne: pexels.com/Karolina Grabowska